Słowa ranią
Najbardziej w życiu nie boją nas rany
Lecz to, co nam czyni człowiek ukochany
Bo różne gesty i różne słowa
Za każdym razem potrafią ranić od nowa
Słowa czasami od noża ostrzejsze
Życie wcale nie staje się lżejsze
Czy warto walczyć, czy lepiej się poddać?
Czy swoją duszę dla diabła oddać?
Czasami pustka i siły brak
Lecz życie wtedy daje Ci znak
Bo walczyć trzeba o swoje szczęście
A to co dobre jeszcze nadejdzie